Bardzo miło wspominam występy w Pogoni. Bardzo dobry klub, śliczne miasto i wspaniali ludzie - mówi w rozmowie z naszym serwisem były Portowiec a obecnie zawodnik Polonii Słubice Mariusz Szyszka.
Do Pogoni trafił przed rozpoczęciem obecnego sezonu. Do pierwszej jedenastki prowadzonej przez Mariusza Kurasa, a później przez Piotra Mandrysza wdarł się przebojem. Aż do meczu z Nielbą Wągrowiec w którym otrzymał czerwoną kartkę i jego miejsce na prawej obronie zajął Jakub Zawadzki.
- Pierwszy raz będę w takiej sytuacji, że zagram przeciw zespołowi w którym do niedawna grałem - mówi Mariusz Szyszka obecnie zawodnik Polonii Słubice z którą jutro zmierzą się piłkarze Pogoni.

W trakcie rundy rozegrał w Pogoni 15 spotkań. Podczas zimowego okienka transferowego sztab szkoleniowy Pogoni Szczecin uznał, że Mariusz Szyszka nie będzie potrzebny w walce o awans do I ligi.

- Będę chciał dać z siebie wszystko aby pokazać się mojemu aktualnemu trenerowi i pokazać w Szczecinie, że zbyt szybko ze mnie zrezygnowano - mówi popularny 'Szycha'. - To czy wyjdę na boisko od pierwszej minuty zależeć będzie tylko i wyłącznie od mojego trenera. Jestem gotowy do gry i dam z siebie 100% moich możliwości.

Mariusz bardzo miło wspomina czas jaki spędził w Szczecinie. W samych superlatywach mówi o klubie, naszym mieście i kolegach z drużyny.
- Bardzo miło wspominam występy w Pogoni. Bardzo dobry klub, śliczne miasto i wspaniali ludzie pracujący w Pogoni - mówi młody zawodnik Polonii Słubice .- Przed meczem na pewno zamienię kilka zdań z dobrymi kolegami, którzy nadal grają w Pogoni, powspominamy stare dobre czasy .

�r�d�o: http://pogonszczecin.info/Mariusz_Szyszka_o_meczu_z_Pogonia_Szcz