W niedzielę, 21 września o godzinie 14:30 został rozegrany mecz II klasy juniorów, w którym starły się dwie drużyny o zupełnie odmiennych pozycjach w lidze. Przed meczem drużyna Sarmaty była pewna zwycięstwa. Jednak pierwsza połowa pokazała, że zespół ze Smerdnicy potrafi zaskakiwać. Pierwsza część meczu zakończyła się słusznym remisem, ponieważ obie drużyny miały po parę sytuacji. Jednak obie formacje defensywne zagrały poprawnie nie dając się zaskoczyć rywalowi.

Pierwsza część drugiej połowy również była wyrównana. Niestety w 80 min. na boisko zostali wpuszczeni młodzi niedoświadczenie zawodnicy Iskierki, którzy nie dali sobie rady ze stresem. W ciągu najbliższych 7 min. wpadły aż trzy bramki dla zespołu Sarmaty. Powalając tym samym na kolana dobrze grającą (do 80 min.) Iskierkę. Jak widać Iskierka potrafi zaskakiwać i pokazywać jak powinno się grać w piłkę. Czy Iskierka wyciągnie wnioski tego spotkania i wygra następny swój mecz? Zobaczymy w sobotę o 14:30 w Chojnie.