Piłkarki Olimpii Szczecin przegrały, kolejne piąte już spotkanie w ramach rozgrywek I ligi Zachodniopomorskiej Kobiet i dzięki remisowi Kolejarza z Tuszynem samodzielnie zamykają tabelę. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że podopieczne trenerów Wróblewskiego i Buryty czeka ciężka zima, bowiem jeśli myślą o utrzymaniu, wiosną każdy punkt będzie na wagę złota. W spotkaniu Olimpii z Rolnikiem faworytem były przyjezdne, ale zarówno zawodniczki, jak i działacze gospodyń liczyli na trzy punkty w tym meczu. Jednak już w 17 minucie boisko opuścić musiała zawsze waleczna Joanna Stasińska, która kopnięta przez rywalkę nie mogła kontynuować gry.

Mimo to, wszystko układało się po myśli szczecinianek. Już dziesięć minut później standardowa akcja w wykonaniu Tokarskiej z Barlage i ta druga w swoim stylu wyprowadza swój zespół na prowadzenie. W pierwszej połowie już nic ciekawego się nie wydarzyło, zarówno jedna jak i druga bramkarka miały kilka okazji do interwencji, jednak oddawane strzały nie sprawiały im zbyt wielu problemów.

O tym, że gra się do ostatnich minut przekonały się gospodynie w drugiej odsłonie spotkania. W 80 minucie Rolnik doprowadził do wyrównania, dzięki bramce Wojtkiewicz i zapachniało remisem. Ostatecznie jednak w czwartej minucie doliczonego przez Natalię Piłatowską czasu Sotor kieruje piłkę głową po rzucie rożnym dla przyjezdnych i Rolnik pokonuje Olimpię 2:1.


Olimpia: Watychowicz - Semczyszyn, Mokrzycka, Dunicz, Janik, Strzemecka, Stasińska (18' Lachman), Siwek (75' Wierzbicka), Ćwiklińska (65' Olszyna), Tokarska (82' Kałuża), Barlage



Rolnik: Józefczyk - Łubowska (65' Sawicka), Kościelniak, Pawłowska (70' Świerczyńska), Wiecheć, Rutkowska, E. Łuczak, M. Łuczak, Wiśniewska (60' Miadzielec), Sotor, Wojtkiewicz

www.mksolimpia.szczecin.pl/własne