ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Porażka Pogoni
- Myślę, że Miedź zagrała dzisiaj bardzo mądrze całe spotkanie. Goście broili sie całym zespołem, ale też całym zespołem kontrowali, co pozwoliło im wywieźć ze Szczecina cenne trzy punkty. Chwilami byliśmy bezradni, graliśmy długą piłkę, która nic nie dawała. Pod bramka było zbyt nerwowo, zbyt niedokładnie i to właśnie boli. - powiedział po spotkaniu z Miedzią wyraźnie zdenerwowany szkoleniowiec Pogoni Mariusz Kuras. Po słabym meczu Portowcy ulegli na własnym stadionie Miedzi Legnica 1:2. Honorowe trafienie z rzutu karnego zaliczył Marek Kowal.

Zanim jeszcze mecz rozpoczął się na dobre, na murawie pojawił sie "Sandał" - rozkręcający zazwyczaj doping w sektorze 12. Towarzyszyła mu dziewczyna w sukni ślubnej, Tomek bowiem w piątek wziął ślub i chciał podzielić się swoim szczęściem ze wszystkimi kibicami. Małżonkowie otrzymali upominki od władz klubu a także karykaturę pana młodego od Stowarzyszenia Kibiców. Później zaczął się mecz...



Po pierwszych kilkunastu minutach spotkania kibice zaczęli przecierać oczy ze zdumienia. - Gdzie ten zespół, który stworzył tak fantastyczne widowisko w spotkaniu z Zawiszą Bydgoszcz? W 17 minucie, kiedy fani Pogoni bawili się w najlepsze, prezentując przygotowaną na to spotkanie oprawę z okazji pięciolecia grupy ultras "Młode Wilki" Miedź niespodziewanie objęła prowadzenie. Najniższy i najzwinniejszy na boisku Marcin Garuch podaje do Tomasz Kociszewskiego a ten kieruje piłkę do bramki, strzeżonej równie niespodziewanie przez Roberta Binkowskiego. - Czułem się w bramce dobrze, wiadomo że jest to dłuższa przerwa, kiedy nie broniłem, ale myślę że nie było źle. Szkoda tylko tych dwóch straconych bramek. - mówił po meczu golkiper portowej jedenastki. - Robert jest bardzo dobrym bramkarzem, dlatego dostał swoją szansę i chyba nie można mieć do niego wielkich pretensji przy tych dwóch straconych bramkach - ocenił występ zawodnika trener. Nie była to jednak jedyna zmiana personalna, jakiej dokonał Kuras w tym meczu. - Ja nie muszę się nikomu tłumaczyć, to są moje decyzje. - komentował później Kuras. - Jeśli ktoś uważnie obserwował treningi to nie powinno go to dziwić.


W 19 minucie Pogoń znalazła się w doskonałej sytuacji do zdobycia wyrównującego gola. W zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym, wykonywanym przez Tomasza Parzego, żaden z Portowców nie zdołał jednak "wsadzić" piłki do siatki.
Niespełna pięć minut później Pogoń wyrównała. Skaczącego do piłki w polu karnym Pawła Posmyka faulował kapitan legnickiej drużyny Kotlarski i choć z perspektywy trybun trudno było ocenić te sytuację, arbiter główny Rafał Redziński z Zielonej Góry bez wahania wskazał na jedenasty metr. Karnego na gola pewnie zamienił Marek Kowal. Kowal był zresztą jednym z niewielu zawodników, którzy z ambicją walczyli w tym spotkaniu i choć nie zawsze, wszystko mu wychodziło nie można odmówić mu woli walki.

Po wyrównaniu goście z minuty na minutę zaczynali sobie coraz bardziej swobodnie poczynać a gra coraz bardziej się zaostrzała. Obroną Pogoni "mieszał" zwłaszcza asystujący przy golu dla Miedzi Marcin Garuch, który nie miał zbytnich problemów z przedostaniem się w okolice pola karnego przeciwnika.


Drugiej bramki dla ekipy, debiutującego w roli trenera Miedzi Jarosława Pedryca nie mógł więc zdobyć nikt inny. W 51 dogranie Orłowskiego do Garucha, pewny strzał w długi róg i jest 2:1 dla gości. Portowcy próbują "podjąć rękawice" i wyrównać stan meczu, jednak bez powodzenia. Brak szczęścia, umiejętności i fatalne kiksy nie pozostawiają dobrego wrażenia. Niewiele daje też pojawienie się na boisku Ferdinanda Chifona czy Marcina Jankowskiego, Ferdek chwilę poszarpał, ale zabrakło pomysłu na efekt końcowy w postaci bramki. Miedź, która do tej pory zdobyła trzy punkty może nie prezentowała się rewelacyjnie, ale nie zamierzała stracić swojej szansy. Piłkarze gości grali ostro, co chwila dochodziło więc na boisku do spięć. W efekcie arbiter doliczył pięć minut do regulaminowego czasu spotkania. Rozpaczliwe próby zdobycia bramki przez Pogoń nie przyniosły rezultatu. Do kuriozalnej sytuacji doszło chwilę przed zakończeniem spotkania. Orłowskiego miał zmienić Krajewski, zawodnik gości jednak tak ociągał się z zejściem z murawy, że tuż przed linią boczną sędzia pokazał mu drugi żółty kartonik, a w efekcie czerwony i zmiana nie mogła dojść do skutku. Mój zawodnik słusznie dostał czerwoną kartkę - skomentował zdarzenie Jarosław Pedryc. - Cóż mogę jeszcze powiedzieć, jestem bardzo szczęśliwy, że w debiucie udało mi się wygrać i zdobyć trzy punkty na tak ciężkim terenie, jakim jest Szczecin.

własne

relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus
 

II liga grupa zachodnia (2008/2009)
Pogoń Szczecin Miedź Legnica
1 2
30-08-2008 19:00
widzów: ok. 3500
0:1 - 17' - Kociszewski
1:1 - 22'(k) - Kowal
1:2 - 51' - Garuch
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Pogoń Szczecin: Robert Binkowski -
Marcin Woźniak, Paweł Skrzypek, Andrzej Tychowski, Mateusz Świniarek, Mariusz Szyszka, Piotr Kołc (46' Ferdinand Chifon), Tomasz Parzy (76' Marcin Jankowski), Tomasz Rydzak, Marek Kowal, Paweł Posmyk (46' Maciej Ropiejko).

Miedź Legnica: Daniel Główka - Tomasz Kociszewski, Vojislav Bakrac, Krzysztof Kotlarski, Michał Żółtowski, Patryk Musiałowski (78' Krzysztof Tworek), Wojciech Smardach, Adam Kłak, Marcin Garuch, Paweł Woźniak, Marcin Orłowski.

żółte kartki: Woźniak, Świniarek, Kołc (Pogoń) / Kociszewski, Smardach, Kotlarski, Orłowski 2 (Miedź).
czerwona kartka: Orłowski '90 - za 2 żółte. sędzia: Rafał Redziński (Zielona Góra)

Dane pomogli uzupełnić: selby921, McMagic - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (195)
dzordz81 (58)
KoGut (46)
maggi (36)
popek91 (5)
ttb (50)
relacje
Porażka Pogoni (paulinus)
Pewne trzy punkty? (royal447)
 
top komentarze
newsy:
mecze:
20 » Korona Człopa-Gavia Cho »
12 » Gwardia Koszalin-MKP Sz »
11 » GKS Manowo-Iskra Białog »
10 » Orzeł Bierzwnik-Lech Cz »
10 » Orzeł Łubowo-Wrzos Born »
10 » Dąb Dębno-Kasta Szczeci »
9 » Morzycko Moryń-Dąb Dębn »
8 » Kłos Pełczyce-Pogoń Bar »
8 » Unia Dolice-Chemik Poli »
8 » Calisia Kalisz Pomorski »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 6
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151633
• newsów: 78060
• użytkowników: 81033
• komentarzy: 1171946
• zdjęć: 892748
• relacji: 40576
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies