Po raz pierwszy w tym sezonie Błękitni wystąpią przed własną publicznością. Ich rywalem będzie Elana Toruń. Obie drużyny rozpoczęły rozgrywki od zwycięstwa. Stargardzianie pokonali na wyjeździe Górnika Polkowice 2:1, a torunianie w identycznych rozmiarach ograli Bytovię Bytów. Elana w poprzednim sezonie spisała się najlepiej z grona beniaminków i w samej końcówce straciła szanse na awans do I ligi. Zespół z województwa kujawsko-pomorskiego znów będzie chciał powalczyć o lokatę w ścisłej czołówce.

W ubiegłych rozgrywkach Elana Toruń dwa razy znalazła sposób na stargardzian. We wrześniu 2018 roku torunianie wygrali przy Ceglanej 2:1. Takim samym wynikiem zakończył się drugi pojedynek tych zespołów. W Toruniu Błękitni prowadzili 1:0 do przerwy, ale po przerwie stracili dwie bramki.

Lato przyniosło kilka zmian w Toruniu. Z zespołem rozstał się Rafał Górak, który został trenerem GKS-u Katowice. Nowym opiekunem żółto-niebieskich jest Ariel Jakubowski. Były piłkarz ŁKS-u Łódź, Wisły Płock czy Ruchu Chorzów bez powodzenia pracował ostatnio z Wigrami Suwałki. Z klubem pożegnało się kilku zawodników, którzy nie odgrywali w nim znaczącej roli. Nie zabrakło jednak i poważniejszych osłabień. Do GKS-u Bełchatów przenieśli się Krzysztof Wołkowicz oraz Michał Kołodziejski. Z kolei do GKS-u Katowice trafił Maciej Stefanowicz. Władze klubu nowych piłkarzy ściągnęły przede wszystkim z niższych lig. Największe oczekiwania kibice mają wobec Bartosz Machaj. 26-letni pomocnik spędził ostatnie sezony w pierwszoligowym Chrobrym Głogów.

Po udanej inauguracji Błękitni Stargard będą chcieli pójść za ciosem. W poprzednim sezonie stargardzianie lepiej punktowali przed własną publicznością, niż w spotkaniach wyjazdowych. Ich kibice liczą, że po niemal trzech miesiącach Błękitni znów zdobędą komplet punktów u siebie, a przy okazji przełamią złą passę meczów z Elaną.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne