W niedzielę o godzinie 11:00 na boisku przy ulicy Witkiewicza piłkarki Olimpii Szczecin rozegrają drugi mecz w grupie mistrzowskiej i zarazem drugi mecz w tym tygodniu. I tym razem podopiecznym Natalii Niewolnej przyjdzie się zmierzyć z wymagającym rywalem, choć wydaje się, że Medyk, będący aktualnym Mistrzem Polski stracił już swój dawny blask. Nieco ponad miesiąc temu szczecinianki sensacyjnie pokonały Medyka 3:2 i od tej chwili zawodniczki Romana Jaszczaka przegrały już trzykrotnie. W poprzednich sezonach było to nie do pomyślenia, Medyk wygrywał ze wszystkimi.

Na zdj. Tak cieszyły się Olimpijki po zwycięstwie w rundzie zasadniczej nad Medykiem.

W ubiegłą środę piłkarki Medyka uległy aż 0:3 depczącym im po piętach w tabeli Czarnym Sosnowiec. Przy starcie punktów w tej kolejce przez Medyczki i zyskaniu przez Czarne może się okazać, że koninianki stracą drugie miejsce na rzecz zespołu z Sosnowca, bowiem obie drużyny mają w tej chwili po 52 punkty.

Zespół Olimpii Szczecin ma za to dobrą passę. Szczecinianki nie przegrały od ośmiu spotkań i odbierają punkty kolejnym rywalkom. W tym tygodniu sensacyjnie zremisowały 1:1 z pewnie zmierzającym po Mistrzostwo Polski Górnikiem Łęczna. Przez moment nawet prowadziły w tym spotkaniu po golu Matildy Böhm.

Na Witkiewicza zapowiada się ciekawe spotkanie, Olimpijki napędzone kolejnymi sukcesami i grające bez presji pokazują się z dobrej strony. Przed nimi oprócz niedzielnego meczu, jeszcze trzy spotkania. Jednak wszystkie rozegrane będą na wyjeździe.

�r�d�o: wlasne