Mecz był dosyć wyrównany. Pierwsza połowa była z lekką przewaga gospodarzy co świadczy bramka na 1-0, po ładnym strzale w samo okienko. Przed przerwą goście mieli wielką szansę na wyrównanie, jednak rzut karny wykonywany przez Piotra Kikuna obronił bramkarz gospodarzy. Druga połowa była dużo lepsza dla piłkarzy z Barwic, świadczy o tym bramka zdobyta przez zawodnika Błonii Rafała Smółki. Padła ona po dośrodkowaniu z lewej strony i nie dał szans Ostrowskiemu. Potem piłkarze z Barwic mieli jeszcze jedną doskonałą sytuację, bo Łukasz Mikołajczyk wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale niestety nie strzelił. Piłka przeleciała tuż obok słupka. Goście grają pod wodzą nowego szkoleniowca Janusza Zienkiewicza oraz bez napastnika Davida Borkowskiego, który odszedł do Darzboru Szczecinek.