Na trudnym boisku w Manowie zespoły Leśnika i Intermarche Regi Trzebiatów stoczyły wyrównany pojedynek, który zakończył się sprawiedliwym bezbramkowym remisem.
Oba zespoły przez cały mecz dobrze spisywały się w defensywie i skupiały się przede wszystkim na tym, by nie stracić gola. Gdy już jedna bądź druga drużyna dotarła pod pole karne rywala rzadko kończyło się to groźnym strzałem na bramkę.

Częściej zagrożenie pod bramką rywala stwarzali jednak gospodarze i to oni pierwsi byli bliscy zdobycia gola. Pierwszy groźny atak nadszedł z lewej strony pola karnego, a piłka po odbiciu się od słupka zatańczyła wzdłuż linii bramkowej i została wybita przez obrońców Regi. Druga próba gospodarzy to strzał zza pola karnego, ale dobrą interwencją wykazał się Kamil Twarzyński. Gospodarze zdołali w pierwszej połowie skierować piłkę do siatki dobijając piłkę po interwencji bramkarza Regi, ale arbiter dopatrzył się spalonego i nie uznał trafienia. Najlepszą sytuację dla gospodarzy w pierwszej połowie zmarnował Paweł Samulski, który przejął piłkę po nie dokładnym zagraniu jednego z obrońców Leśnika i wyszedł sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Napastnik Regi źle trafił w piłkę i posłał ją obok słupka.

W drugiej połowie dogodnych sytuacji do zdobycia gola praktycznie nie było. Oba zespoły próbowały groźnie atakować, ale wszystkie akcje kończyły się nie celnymi podaniami bądź dobrymi interwencjami obrońców obu drużyn. W doliczonym czasie gry mocniej zabiło serce piłkarzom Regi, kiedy po zagraniu ze stałego fragmentu gry piłka po strzale piłkarza Leśnika przeturlała się po linii bramkowej i w ostatniej chwili została wybita przez Piotra Krzykowskiego. Zaraz po tej sytuacji arbiter zakończył pojedynek, a oba zespoły podzieliły się punktami.

Leśnik Manowo - Intermarche Rega Trzebiatów 0:0
Intermarche Rega: Twarzyński, Kordowski, Muzyczuk, M. Przygoda (80` Łapa), Major (70` Sz. Kurczak), Kocur, Krzykowski, M. Kurczak, Maruszewski (84` Kulczycki), Zelmachowicz, Samulski (55` Jarecki)

ďż˝rďż˝dďż˝o: rega.trzebiatow.pl / własne