Mecz z Kotwicą był ostatnim sprawdzianem przed ligą. Czym dla Ciebie było to spotkanie?

- Jest to jednostka meczowa. Traktuję ten mecz bardzo poważnie. Wiadomo, że jest to ostatni sparing przed ligą i chcemy się jak najlepiej przygotować do meczu z Piastem. Myślę, że każdy z chłopaków podszedł do tego testmeczu na sto procent i było to widać na boisku.

Początek spotkania ułożył się dla Was dość niekorzystnie. Drużyna szybko straciła bramkę, lecz nie trzeba było długo czekać na wyrównanie i wyjście na prowadzenie.
- Od początku widać było, że jesteśmy dobrze dysponowani, że wypoczęliśmy po Cyprze przez te dwa dni i każdy miał wielką ochotę do grania. Myślę, że widać było przede wszystkim różnicę w przygotowaniu fizycznym. Byliśmy bardziej ruchliwi i szybsi. Uważam, że stracona bramka to wynik koncentracji. Na początku meczu być może ją zgubiliśmy, ale byłem spokojny o to, że wyrównamy i strzelimy kolejne gole, bo nasza gra dobrze wyglądała.

Na początku następnego tygodnia Pogoń podejmować będzie gliwickiego Piasta. Czy jesteś spokojny o Wasze przygotowanie?
- Jest to nasz pierwszy wiosenny rywal. Patrzymy przede wszystkim na siebie, swój styl, swoje przygotowanie i to jest dla nas najważniejsze. Na analizę Piasta przyjdzie czas pod koniec tygodnia. Na pewno chcemy szczegółowo poznać wzmocnienia, by wiedzieć, czego się spodziewać. Myślę, że to wszystko zostanie nam nakreślone.

�r�d�o: pogonszczecin.pl