Szczypiorniści Pogoni Handball odnieśli cenne zwycięstwo w meczu z Pomezanią Malbork. Zainkasowali 2 punkty i odbudowali się po porażce sprzed tygodnia.

Początek spotkania nie zapowiadał, jednak końcowego sukcesu. Mimo tego, że po bramkach Rafała Rojka i Pawła Białego gospodarze prowadzili 2-0 to w kolejnych akcjach punktował tylko zespół z Malborka i w 6 minucie prowadzili przyjezdni 4-2. Taki wyrównany stan trwał do 20 minuty, kiedy to żadna z drużyn nie potrafiła wyjść na prowadzenie większe niż 2 bramki. Dopiero wtedy zespół Pogoni Handball przebudził się, podkręcił tempo i osiągnął przewagę bramkową, która do przerwy wynosiła 5 bramek, a na tablicy widniał wynik 19-14.

Druga odsłona spotkania tradycyjnie już w hali przy ulicy Twardowskiego była zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Efektowne akcje i bramki mogły się podobać publiczności, która licznie przybyła na spotkanie. Popisowe zawody rozgrywał Grzegorz Marcinkian, który przekonał się już do nowej pozycji na prawym rozegraniu. Na brawa zasługują także młodzi zawodnicy, którzy kolejny raz dostali szansę gry i ją w 100% wykorzystali. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 44-28.



Szczecinianie odnieśli bardzo cenne zwycięstwo z wielu względów. Podnieśli się po porażce z Grudziądzem, zaprezentowali dobrą i skuteczną formę w ataku i obronie, a także przećwiczyli różne warianty gry przed zbliżającym się spotkaniem z Energetykiem. Oby forma, która z pewnością jeszcze się poprawi do sobotniego meczu pomogła w odniesieniu ważnego zwycięstwa na trudnym terenie w Gryfinie.

http://pogonhandball.com/