W sobotnie popołudnie rezerwy Pogoni Szczecin zagrają w Świeciu z Wdą, będzie to pojedynek sąsiadów w tabeli III ligi.

W poprzedniej kolejce szczecinianie przegrali u siebie z liderem tabeli, Gwardią 2:3. Obie bramki dla szczecinian zdobył Rafał Maćkowski, do remisu zabrakło tak niewiele. - Jeśli chodzi o piłkę to dobrze to wygląda i nieźle gramy - powiedział dla pogonszczecin.pl Tomasz Borucki. - Szkoda tych straconych punktów z Gwardią, bo mogliśmy ten mecz przynajmniej zremisować. Sobotni przeciwnik Portowców ma dwa punkty więcej od zespołu trenera Sikory. Na wiosnę zespół Wdy zdobył 4 punkty, po wygranej z Vinetą i remisie z Bałtykiem.

Jesienią w Szczecinie góra byli granatowo-bordowi, którzy po dwóch bramkach Zwolińskiego i trafieniach Jarocha i Kowalczyka zwyciężyli 4:2. Portowcy do Świecia wyruszyli w piątek. Początek spotkania w sobotę o godzinie 15:00. - Ostatnio przegraliśmy, ale jedziemy na wyjazd, z którego chcemy wrócić ze zwycięstwem - podsumował Borucki, a Gracjan Jaroch dodał: - Musimy zdobywać punkty, ale trzecia liga jest przewrotna. Każdy może wygrać z każdym. Zależy nam na zdobyczy - niezależnie z kim i gdzie gramy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonszczecin.pl