historia:

Siatkówka w ŁKS uprawiana była już na początku lat 20. minionego stulecia. Z początku stanowiła ona jedynie uzupełnienie do ćwiczeń lekkoatletycznych oraz piłkarskich. Zmiana nastąpiła w 1929 roku, kiedy to powstała sekcja gier sportowych. W jej skład wchodziła m.in. właśnie siatkówka. Od tego momentu dyscyplina ta zyskała na wadze, stając się jedną z najpopularniejszych w naszym Klubie. Oto nasza historia!
Bohaterkami tego artykułu są co prawda siatkarki, jednakże w pierwszych latach były one jedynie tłem dla swoich kolegów, którzy należeli do najlepszych w całym kraju. W 1931 roku sięgnęli oni po mistrzostwo Polski, by następnym roku powtórzyć ten sukces (jako pierwsi w historii), dorzucając do tego Puchar Polski!

Skład mistrzowskiej drużyny przedstawiał się następująco: Edward Ałaszewski, Roman Chłodziński, Wilhelm Krauze, Paweł Linka, Stefan Olczak, Wacław Pegza, Włodzimierz Pęski, Wacław Weigt, Alojzy Welnic oraz Władysław Załęski.

Najbardziej znaną siatkarką ŁKS okresu międzywojennego była Maria Kwaśniewska – pierwsza w historii Klubu zdobywczyni medalu olimpijskiego w rzucie oszczepem (brąz – Berlin 1936), która uprawiała także pozostałe gry zespołowe: koszykówkę i hazenę.

Reaktywacja na 50-lecie
Po II wojnie światowej przez długi czas nie było siatkówki w Łódzkim Klubie Sportowym. Dopiero w 1958 roku, na 50-lecie istnienia Klubu, reaktywowano sekcję żeńską. Trenerem nowo tworzonej drużyny został Ryszard Felisiak. W drużynie występowała m.in. Teresa Wieczorek, legendarna lekkoatletka ŁKS. Już w pierwszym sezonie działalności siatkarki były bliskie awansu do II ligi.

Z barażu rozgrywanego w dalekim Przemyślu wróciły jednak na tarczy. Awans do tej klasy rozgrywkowej został uzyskany w trzy lata później. Co warte podkreślenia, w głównej mierze dzięki wychowankom zespołu.

Era Ryszarda Felisiaka
Lata 60. i 70. to okres kontynuacji pracy w Łódzkim Klubie Sportowym Ryszarda Felisiaka. W 1968 roku, po zaledwie 10 latach istnienia sekcji, udało mu się wraz z prowadzoną przez siebie drużyną awansować do ekstraklasy. W tym samym roku (po raz pierwszy w historii Klubu) juniorki zdobyły tytuł mistrzyń kraju.

Jakby tego było mało w następnym sezonie trener ŁKS, prowadząc równocześnie reprezentacje Polski juniorek, doprowadził do zdobycia pierwszego, historycznego medalu mistrzostw Europy (brąz). Dokonał tego przy udziale pięciu naszych zawodniczek: Barbary Brzezińskiej, Haliny Iskrzyckiej, Alicji Maciejewicz, Anny Wypijewskiej i Joanny Zygmunt.

W następnych latach siatkarki ŁKS rzadko grały w I lidze. Po zmniejszeniu ekstraklasy z 12 do 8 drużyn coraz trudniej było utrzymać się ekipą, w której średnia wieku często nie przekraczała 19 lat! Mimo tego, w 1976 roku drużyna odniosła kolejny wielki sukces, zdobywając Puchar Polski. Zwycięstwo to było niespodziewane. Siatkarki naszego Klubu grały wówczas zaledwie w II lidze.

W 1980 roku, tuż po awansie do ekstraklasy, zwolniono Ryszarda Felisiaka, który trenerem siatkarek Łódzkiego Klubu Sportowego był ponad 20 lat! Podobnie jak Józef Żyliński, legendarny trener koszykarek, budował drużynę od podstaw. Wychował przy tym wiele reprezentantek kraju. Sukcesy z lat 80., które miały nadejść lada chwila, bez jego wkładu i pracy nie miałyby miejsca.

Warto dodać, że trenerskie doświadczenie u jego boku zdobywał późniejszy szkoleniowiec „złotek”, Andrzej Niemczyk. Z kolei trener mistrzów olimpijskich z Montrealu, niezapomniany Hubert Wagner, szykowany był na jego następcę w ŁKS. Co warte podkreślenia, mimo wielu atrakcyjnych propozycji z Niemiec i Włoch, nie opuścił ukochanej drużyny.

W jednym z ostatnich wywiadów swoje przywiązanie do barw klubowych motywował tymi słowami: „Dla mnie najważniejszy był ŁKS i moje miasto Łódź. Zawsze byłem Ełkaesiakiem. Z pierwszą drużyną pracowałem 22 lata, co do dziś jest rekordem. ŁKS pozostał dla mnie najwspanialszym Klubem”.

Mistrzostwo Polski
Zaledwie dwa lata po awansie potrzebowały siatkarki naszego by zdobyć swój pierwszy medal mistrzostw Polski – srebro. Drugie miejsce było jedynie przedsmakiem wielkiego sukcesu jaki osiągnięto w następnym sezonie.

Od pierwszej kolejki siatkarki Łódzkiego Klubu Sportowego grały na równym i wysokim poziomie. Po pierwszej rundzie zajmowały pierwszą lokatę z dużą przewagą nad następnym w tabeli zespołem. Druga runda była nieco słabsza w wykonaniu biało-czerwono-białych zawodniczek. Mimo to zapewniła im pozycję lidera przed finałowymi turniejami z udziałem najlepszej czwórki (oprócz ŁKS były to: Czarni Słupsk, Płomień Sosnowiec i Start Łódź).

Po pierwszych trzech turniejach Ełkaesiaczki spadły na 2. miejsce. Wydawało się, że niemal pewny tytuł, wymknie się im rąk. Na szczęście, w ostatnim, rozgrywanym w Łodzi, nasze siatkarki pokazały klasę, wygrywając wszystkie trzy mecze. W decydującym pojedynku pokonały swojego najgroźniejszego rywala, Czarnych Słupsk 3:1, tym samym osiągając największy sukces w historii.

Skład mistrzowskiej drużyny prezentował się następująco: Jolanta Bartczak, Agnieszka Dudkiewicz, Irena Krogulska (kapitan), Dorota Mamrot, Marzena Matecka, Katarzyna Pilarczyk, Anna Rozpiórska, Elżbieta Rychter, Anna Szalbot, Małgorzata Trojanowska. Trenerem był Jerzy Matlak.

Finał europejskiego pucharu
Następne lata w wykonaniu siatkarek naszego Klubu były równie udane jak sezon mistrzowski. Co prawda nie udało im się już powtórzyć tego sukcesu, ale nadal zaliczano je do ścisłej krajowej czołówki. Do końca lat 80. Ełkaesiaczki zdobyły jeszcze cztery medale (1 srebrny i 3 brązowe).

W 1990 roku Łódzki Klub Sportowy odniósł największy triumf na arenie międzynarodowej. Dotarł do finałowego turnieju w Pucharze Konfederacji CEV! Turniej odbył się w tureckim Izmirze w połowie lutego. W półfinale rywalem była drużyna wicemistrza NRD (niemiecka Republika Demokratyczna), TSC Berlin.

Nasze zawodniczki w pierwszym spotkaniu wygrały gładko 3:0. Na drugi pojedynek udały się wraz z liczną grupą sympatyków biało – czerwono – białych barw. Kibice zapewne nie żałowali tego wyjazdu. ŁKS osiągnął wynik (1:3) premiujący go do wielkiego finału! Sam turniej nie był już tak pomyślny jak wcześniejsze zmagania. Ełkaesiaczki przegrały wszystkie trzy spotkania. Warto jednak podkreślić, że rywale, na których trafiły, należeli do najlepszych drużyn w Europie: Bayern Lohhof z trenerem Andrzejem Niemczykiem na czele oraz Orbita Zaporoże (ZSRR, dzisiaj Ukraina) i Rapid Bukareszt.

Skład drużyny przedstawiał się następująco: Agnieszka Bieńkowska, Beata Bogutczak, Mirosława Długołęcka, Grażyna Jaszczuk, Anna Lipska, Agata Marszałek, Marzena Pońska, Elżbieta Rychlicka, Marzena Szewczyk oraz Magdalena Zarzycka. Trenerem drużyny był Marek Makarski.

Spadek i likwidacja
W rok po wielkim triumfie siatkarki Klubu z hukiem spadły do drugiej klasy rozgrywkowej (Seria B I Ligi). Dla kibiców ŁKS było to ogromne rozczarowanie. Tym bardziej, że jeszcze przed sezonem jego władze zapowiadały walkę o najwyższe cele na „ligowym podwórku”. Po tej kompromitacji zatrudniono na stanowisku pierwszego trenera Jerzego Matlaka. W 1983 roku doprowadził on siatkarki do jedynego mistrzostwa w historii.

Po roku, udało mu się wraz ze swoimi podopiecznymi powrócić do Serii A I Ligi. Niestety, jego druga przygoda z Klubem trwała jeszcze tylko przez rok. Na skutek braku funduszy i pustych obietnic działaczy, zawodniczki ŁKS grały coraz słabiej. W efekcie na koniec sezonu ponownie spadły o klasę niżej. Tym razem nikt w Klubie nie miał pomysłu na wyjście z tej ciężkiej sytuacji. Trener i zawodniczki opuściły miasto Łódź, a sekcja uległa likwidacji.

Reaktywacja i marazm
Siatkówkę w Łódzkim Klubie Sportowym, na szczęście, reaktywowano w kilka miesięcy później. Jednak zmagania ligowe trzeba było rozpocząć od najniższej klasy rozgrywkowej. Było to możliwe w głównej mierze dzięki bardzo dobrej pracy z młodzieżą, która od zawsze w ŁKS stanowiła o sile tej sekcji. Przez wiele następnych lat o Klubie z al. Unii nie zapomniano w środowisku siatkarskim tylko, dlatego, że ten nadal odnosił wiele sukcesów w kategoriach juniorskich.

Wreszcie, w 2001 roku, po wielu chudych latach, udało się awansować do I Ligi (Seria B). Niestety, ta klasa rozgrywkowa okazała się szczytem możliwości dla Klubu, a i to wkrótce, okazało się zbyt wysokim progiem dla działaczy. W 2006 roku, mimo kolejnego triumfu w mistrzostwach Polski Młodziczek, pierwsza drużyna spadła do II Ligi (trzecia klasa rozgrywkowa).

Wspinaczka wysokogórska

Mimo braku sukcesów, osoby związane z Łódzkim Klubem Sportowym i lokalną siatkówką nie przestały działać w kierunku odbudowania sekcji. W 2010 roku powołano do życia Stowarzyszenia ŁKS Siatkówka Żeńska, który stał się kontynuatorem tradycji Łódzkiego Klubu Sportowego. Rok później udało się wykonać pierwszy krok – ŁKS powrócił do rozgrywek na szczeblu centralnym (awans do II ligi – trzeci poziom w hierarchii rozgrywek). W 2014 zespół wywalczył sobie awans do I ligi, a dwa lata później odnotowaliśmy kolejny sukces – awans do ekstraklasy po 23 latach!

W pierwszym sezonie w Orlen Lidze zespół pod nazwą ŁKS Commercecon Łódź spisał się naprawdę dobrze. Pod wodzą słowackiego trenera Michala Maska Ełkaesianki zajęły 6. miejsce. Apetyt rósł w miarę jedzenia, a jako cel na sezon 2017/2018 prezes Hubert Hoffman postawił miejsce w czwórce. Z brazylijskiej ekstraklasy do Łodzi przyjechała Regiane Bidias i jak się okazało był to strzał w „10”.

Waleczne łodzianki zyskały przydomek „Łódzkie Wiewióry” i można śmiało powiedzieć, że zawojowały krajowe parkiety. Wprawie w finale o mistrzostwo Polski musiały uznać wyższość Chemika Police, jednak srebrny medal MP odbierały we własnej hali jak złoto. Dodajmy również, że w sezonie 2017/2018 ŁKS Commercecon awansował również do finału Pucharu Polski.

Wicemistrzostwo kraju wywalczyły: Katarzyna Sielicka (kapitan), Izabela Kowalińska, Lucie Muhlsteinova, Athina Papafotiou, Dominika Mras, Regiane Bidias, Deja McClendon, Agata Wawrzyńczyk, Julita Rafałko, Ewa Kwiatkowska, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Małgorzata Skorupa, Krystyna Strasz oraz Izabella Szyjka.

W sezonie 2017/2018 głośno było nie tylko o walecznych Wiewiórach, ale również o ich kibicach, którzy byli liderami frekwencji! Mecze ŁKS Commercecon Łódź w Atlas Arenie obejrzało 32 226 widzów!

Przed Łódzkimi Wiewiórami nowe wyzwania. Będą nie tylko walczyć o najwyższe cele w lidze. Zespół Michala Maska zagra również w rozgrywkach Ligi Mistrzyń! Mecze domowe ŁKS Commercecon będzie rozgrywał już nie w Atlas Arenie, a w nowej Łódź Sport Arena.

Podsumowanie
Sekcja siatkówki kobiet w Łódzkim Klubie Sportowym należy do najbardziej utytułowanych w naszym Klubie. Przez wiele lat dostarczała swoim sympatykom niezapomnianych przeżyć. Drużyna w swym dorobku ma osiem medali mistrzostw Polski (1 złoty, 3 srebrne i 3 brązowe), 3 Puchary Polski oraz finał europejskiego pucharu.

Najwybitniejszą postacią sekcji jest bez wątpienia Ryszard Felisiak, który zbudował drużynę od podstaw, tworząc przy tym wspaniałą atmosferę. Dzięki niemu, Klub może poszczycić się aż 23. reprezentantkami Polski seniorek oraz ponad 30. zawodniczkami kadry juniorskiej.

Siatkarki podziwiano nie tylko za wspaniałą grę, ale również i za nieprzeciętną urodę. Wiele z nich złamało serca najbardziej zagorzałym z kibiców ŁKS. Mimo to, przez lata przybywali oni tłumnie. Najpierw do hali przy ulicy Pogonowskiego, a potem na obiekt przy al. Unii, bo wiedzieli, że tylu różnych emocji nie zapewni im nikt.

ŹRÓDŁO: https://www.lkscommerceconlodz.pl/historia/