historia:

Historia klubu zaczyna się w 1965 roku, kiedy to z zawodników SHL-u Kielce utworzono sekcję piłki ręcznej w Iskrze Kielce – wielosekcyjnym klubie powstałym w 1952 pod nazwą Stal Zakłady Metalowe Kielce i noszącym tę nazwę do 1957 r. Sezon 1969/1970 zakończył awansem do III ligi centralnej, a rok później wywalczył prawo do gry w II lidze. Pierwszy awans do ekstraklasy wywalczył 16 marca 1975 roku pod nazwą MKS Korona. Z racji braku własnej hali mecze ligowe jako gospodarz piłkarze rozgrywali w Mielcu, co miało duży wpływ na wyniki osiągane przez zespół, który po sezonie spadł klasę niżej. W sezonie 1978/1979 klub ponownie awansował do ekstraklasy i po sezonie zajął 8. lokatę. W następnym sezonie osiąga pierwszy sukces: brązowy medal mistrzostw Polski. W ekstraklasie kielczanie utrzymywali się aż do końca sezonu 1982/1983, w którym klub został mocno osłabiony. Jednym z najlepszych zawodników klubu był wtedy Zbigniew Tłuczyński, który został powołany do odbycia zasadniczej służby wojskowej w drużynie Śląska Wrocław.

Ponowny awans do ekstraklasy klub uzyskał w sezonie 1983/1984 i od tego momentu pozostają w niej aż do chwili obecnej. W 1985 roku, podczas finałowego turnieju w Płocku, kielczanie wywalczyli Puchar Polski, który był największym ówczesnym sukcesem w historii klubu.

Od 1985 do połowy 2006 roku mecze piłki ręcznej były rozgrywane w hali sportowej przy ul. Krakowskiej mieszczącej około 1600 osób. Pierwsza bramka w nowej hali została zdobyta przez Jacka Szulca podczas meczu z Hutnikiem Kraków. Sezon kielczanie zakończyli na miejscu czwartym. W kolejnych sezonach zajęli miejsca odpowiednio: piąte, dziewiąte, siódme i czwarte.

W 1991 roku doszło do podziału i z dotychczasowego klubu MKS Korona Kielce została wydzielona sekcja piłki ręcznej, której nadano nazwę Iskra Kielce.

Lata 90. XX wieku były okresem największych sukcesów klubu. 1 maja 1993 roku, na dwie kolejki przed końcem rozgrywek, Iskra zapewniła sobie pierwsze mistrzostwo w historii klubu mając 44 punkty na koncie i wyprzedzając Petrochemię Płock i Warszawiankę Warszawa. Rok później zajęli drugie miejsce, by w następnym sezonie znowu sięgnąć po złoto, które wywalczyli dopiero w ostatnim piątym meczu z drużyną z Płocka (rozgrywki toczą się systemem play-off) wygrywając 29:25. Kolejny sezon Iskra zakończyła na trzecim miejscu, by znów sięgnąć po złoto rok później uzyskując przewagę 11 punktów nad drugim Śląskiem Wrocław. W sezonie 1998/1999 obroniła wywalczone rok wcześniej Mistrzostwo Polski.

W 2000 roku klub musiał zadowolić się Pucharem Polski, a rok później 3 miejscem w walce o mistrzostwo kraju. Sezon 2001/2002], w którym siódemka z Kielc występowała pod nazwą Kolporter, był słabszy od poprzednich. Ligę zakończyła na piątym miejscu, a w Pucharze Polski przegrała złoto z Warszawianką, w zaciętym meczu, do rozstrzygnięcia którego potrzebne były dwie dogrywki.

Klub notował także spore sukcesy w europejskich rozgrywkach. W roku 1995 przegrał walkę o ćwierćfinał Pucharu Zdobywców Pucharów. Dwa lata później w Pucharze Federacji przegrali dwumecz o półfinał z THW Kiel – późniejszym zdobywcą Pucharu. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 28:27 dla kielczan, co było sensacją zarówno w Polsce jak i w Niemczech, natomiast drugi różnicą 5 bramek na korzyść niemieckiego zespołu.

W 1999 roku klub osiągnął największy dotychczasowy sukces awansując do Ligi Mistrzów wygrywając z mistrzem Szwecji. Była to pierwsza męska drużyna z Polski, która wystąpiła w tych najbardziej prestiżowych rozgrywkach w tej dyscyplinie. Rozgrywki zakończyła na trzecim miejscu zdobywając 6 punktów. Kolejny występ w Lidze Mistrzów miał miejsce w roku 2003, w którym drużynie zabrakło tylko jednej bramki by wyjść z grupy.

W 2002 roku klub został przejęty przez mającego holenderskie korzenie i mieszkającego w Kielcach biznesmena – właściciela VIVE Textile Recycling – Bertusa Servaasa. Już rok później klub pod nazwą Vive Kielce zdobył pierwszy w swojej historii dublet: Mistrzostwo i Puchar Polski. Pod prezesurą nowego właściciela w klubie nastąpiły liczne zmiany organizacyjne oraz postawiono na rozwój i szkolenie młodzieży. Rozpoczęto także sukcesywne budowanie drużyny, która ma się liczyć na europejskich parkietach. Od 2008 roku drużyną kierował Bogdan Wenta – trener reprezentacji Polski, z którą zdobył dwa medale podczas mistrzostw świata: srebrny w 2007 i brązowy w 2009. Już po roku prowadzenia drużyny Wencie udało się powtórzyć sukces klubu z 2003 – Vive po raz drugi zdobyło mistrzostwo i Puchar Polski 2009. Drużynę wzmocniło także kilku klasowych zawodników z Polski i zagranicy występujących m.in. w Bundeslidze. 11 sierpnia 2009 roku Vive Kielce podpisało z Targami Kielce pięcioletnią umowę o sponsoring jednocześnie zmieniając logo i nazwę na Vive Targi Kielce.

Kolejny sezon: 2009/2010 to okres dominacji klubu na krajowych parkietach. Zarówno w lidze jak i Pucharze Polski Vive Targi Kielce, jako pierwszy klub w historii polskiego szczypiorniaka[1], wygrało wszystkie mecze i drugi raz z rzędu zapewniło sobie dublet: Mistrzostwo Polski oraz Puchar Polski.

W tym też sezonie, wygrywając eliminacje znaleźli się w fazie grupowej, elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów. Do grupy B trafili z zespołami MKB Veszprém KC, Rhein-Neckar Löwen, RK Gorenje Velenje, Chambéry Savoie Handball i HC Bosna Gas Sarajewo. Powrotem do Ligi Mistrzów po 6 latach był mecz zagrany w Hali Legionów z drużyną RK Gorenje Velenje zakończony wygraną 23:21. Bohaterami meczu zostali rozgrywający Henrik Knudsen – który zdobył dla swojego zespołu aż 15 bramek – oraz obrotowy Rastko Stojković z czterema trafieniami. Rozgrywki grupowe Vive zakończyło na trzecim miejscu zdobywając 9 punktów i w 1/8 finału zmierzyło się z bardzo mocną ekipą HSV Hamburg. Pierwszy mecz u siebie kielczanie przegrali różnicą 6 bramek, w rewanżowym meczu w Hamburgu wygrali 3 bramkami, jednakże z dalszego awansu cieszyli się zawodnicy niemieckiego klubu. Była to najwyższa lokata jaką osiągnął Polski zespół po zmianie systemu rozgrywek w Lidze Mistrzów.

Jak donosiły media, do sezonu 2010/2011, Kielczanie przystąpili z bardzo dużym jak na warunki polskie budżetem, wynoszącym około 10 milionów złotych[2]. Jeszcze przed sezonem, z klubu odszedł za obopólną zgodą, Mark Bult, holenderski zawodnik, wcześniej grający w Bundeslidze. Bult w wywiadzie prasowym udzielonym Gazecie Wyborczej[3], winą za rozstanie obarczył trenera Vive Targi Kielce Bogdana Wentę, a także zasugerował, że powodem niechęci Wenty do niego był fakt, że jest on obcokrajowcem. Po ukazaniu się wywiadu prezes zarządu klubu Bertus Servaas w oświadczeniu wydanym przez niego w imieniu zarządu klubu zdementował twierdzenia Bulta[4].

17 listopada 2010 roku klub Vive Targi Kielce został wyróżniony nagrodą biznesu sportowego DEMES w kategorii Drużyna Roku. Jego konkurentami były: Lech Poznań, Skra Bełchatów, Asseco Prokom Gdynia, Unia Leszno[5].

Sezon 2010/2011 nie należał do zbyt udanych dla kieleckich szczypiornistów. W Lidze Mistrzów los przydzielił kielczan do grupy A zgodnie określanej najsilniejszą grupą w historii tych rozgrywek[6]. W tak zwanej "grupie śmierci" oprócz Kielc znalazły się: THW Kiel, Barcelona Borges, Rhein-Neckar Löwen, Celje Pivovarna Laško i Chambéry Savoie HB. Pomimo wielkich oczekiwań podopieczni Bogdana Wenty zajęli ostatnią lokatę w grupie zdobywając zaledwie 4 punkty. Inaczej było na krajowych parkietach – od maja 2009 roku kielczanie zaliczyli serię 53 meczów bez porażki[7]. Tak też było 20 marca 2011 gdzie w Orlen Arenie odbywał się Finał Pucharu Polski pomiędzy Vive Targi Kielce i Orlen Wisłą Płock. Mistrzowie Polski nie dali żadnych szans gospodarzom wygrywając aż 35:22 (19:9). Nic nie wskazywało na to, co się później stało – 3 kwietnia 2011 roku doszło do pierwszej przegranej po prawie dwóch latach – porażka 29:32 z odwiecznym rywalem Orlen Wisłą Płock we własnej hali w ostatnim meczu rundy zasadniczej. Następnie przyszedł czas na finały Mistrzostw Polski, w których pierwszy mecz przed własną publicznością kielczanie rozstrzygnęli na swoją korzyść natomiast w drugim, ulegli podopiecznym Larsa Walthera po dogrywce 30:32. Drużyna Vive pojechała do Płocka z nastawieniem, że przynajmniej jeden mecz musi wygrać, jednak nie przełożyło się to na wyniki spotkań i w rezultacie przegrała rywalizację o Mistrzostwo Polski w stanie 1:3.

Władze klubu z prezesem Bertusem Servaasem na czele nie pozostały obojętne wobec zaistniałej sytuacji. Już trzy dni po ostatnim meczu finałowym podjęto ostre decyzje. Rafał Gliński, Witalij Nat, Paweł Podsiadło, Henrik Knudsen, Kazimierz Kotliński, Daniel Żółtak i Mirza Džomba znaleźli się w grupie zawodników, którzy mieli poszukać sobie nowych klubów[8], a tym, którzy pozostali obniżono kontrakty – według nieoficjalnych źródeł o 15%[9]. Jedyną osobą, która nie zgodziła się warunki postawione przez klub był Mariusz Jurasik[8]. Prezes podjął zatem decyzję o sprowadzeniu nowego prawoskrzydłowego, którym okazał się islandczyk – Þórir Ólafsson z niemieckiego TuS Nettelstedt-Lübbecke. Po kilku dniach doszło ponownie do rozmów Bertusa Servaasa z Mariuszem Jurasikiem, który zgodził się grać dalej w VTK za połowę wartości kontraktu[9].

Do sezonu 2011/2012 Vive Targi Kielce przystąpiło z kadrą liczącą 16 zawodników. Do zespołu oprócz Ólafssona dołączyli uprzednio zakontraktowani: Denis Buntić (CB Ademar León), Grzegorz Tkaczyk (Rhein-Neckar Löwen), Sławomir Szmal (Rhein-Neckar Löwen) i Bartłomiej Tomczak (Zagłębie Lubin). Kadrę uzupełnił wychowanek kieleckiego klubu – dwudziestoletni Mateusz Przybylski.

Pierwszy sprawdzian umiejętności podopiecznych Bogdana Wenty miał miejsce 3 i 4 września 2011 roku w Hali Legionów, gdzie odbywał się turniej o Dziką Kartę Velux EHF Champions League. Tylko zwycięzca miał prawo zagrać w fazie grupowej tych rozgrywek. W sobotę pierwszy mecz kielczanie stoczyli z hiszpańskim Cuatro Rayas Valladolid wygrywając go 21:19 i awansując do finału, w którym kilkadziesiąt minut wcześniej znalazł się zespół Rhein-Neckar Löwen pokonując po dogrywce francuską Dunkierkę 36:30. Bardzo wyrównany, niedzielny mecz finałowy zakończył się dogrywką, w której ostatecznie kielczanie okazali się lepsi wygrywając z "Lwami" 32:30. Było to także pierwsza wiktoria kielczan nad tą drużyną. Dzięki temu zwycięstwu i awansowi do Ligi Mistrzów po raz pierwszy w historii w fazie grupowej tych rozgrywek znalazły się dwa polskie zespoły. Jednocześnie Vive Targi Kielce zostały pierwszą polską drużyną, która trzy razy z rzędu zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów.

Od 8 stycznia 2014 roku Bogdana Wentę na stanowisku trenera zastąpił Tałant Dujszebajew.

We wrześniu 2014 roku klub zmienił nazwę z Vive Targi Kielce na Vive Tauron Kielce[10].

Po wygraniu w maju 2016 EHF Ligi Mistrzów Vive Kielce jest pierwszym zespołem, który we wrześniu 2016 wystąpił w Klubowych Mistrzostwach Świata IHF Super Globe.

3 czerwca 2018 po zwycięstwie w dwumeczu 33:28 i 33:29 z zespołem Orlen Wisła Płock Vive Kielce zrównał się w liczbie tytułów Mistrza Polski z zespołem Śląsk Wrocław.

ŹRÓDŁO: https://pl.wikipedia.org/wiki/Vive_Kielce